Owo "najważniejsze" jest niewidoczne dla oczu. Liturgia spełnia rolę pośredniczącą i uobecniającą - jest widzialnym znakiem niewidzialnej Rzeczywistości. Dlatego konieczna jest nieustanna mystagogia, wtajemniczanie w tę ukrytą pod znakami Rzeczywistość.
Dziękuję Siostrze za komentarz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, szczęść Boże!
Wiesław Janusz Mikulski
wjmikulski@op.pl
www.wjmikulski.pl